niedziela, 5 lutego 2012

Pamiętnik dzień 5 luty 2012


Pamiętnik Nesti:
Poznałam nową wilczycę, która zgodziła się ze mną polować. Biegłam. Poszukiwania trwały. Nagle spostrzegłam stado elk gramolące się w śniegu. Prosto jedną złapałam. Dołączyła wilczyca. W końcu same zabiliśmy 2 elki - ona nie padła ani razu, ja raz. Zabawa była świetna, choć 2 razy utknęłam w wodzie xd

Pamietnik Alfystar:
Poszukiwania partnera trwały. Spotkałam tylko jeden raz czarnego basiora. Nie był miły. Później, gdy szukałam dalej, spotkałam go jeszcze raz. Tłumaczył że jest bosem i mi groził. Sprzeciwiałam mu się, ale zrozumiałam, że jest niebezpieczny i odeszłam. Byłam głodna.Zaczął padać deszcz. Wywęszyłam padliny. Stał koło nich niedźwiedź. Zaczęłam z niego naprawdę drwić. Wtedy po kolei uderzał mnie łapami, że musiałam odejść do innej padliny, ale nadal blisko niego. Wtedy on zaczął zajadać tą drugą. Podeszłam do niego na dość bezpieczną odległość i patrzyłam w jego czekoladowy oczy
Alfastar: Zły misiu!
I uciekłam ;pp W AM nieznośny upał... Chodzę tylko po wilczych terenach - nie weszłam na żadne inne. Nie było zabawy, relaksu i trudnych polowań - niech se kojot przechodzi, zająca nie atakuję jak nie jestem głodna i nie ganiam po piachu i górach. Ale zamierzam odwiedzić w przyszłości spalony las. Jest świetnie, a Nesti jest za dziecinna. ;pp Uciekam, bo zacznie mnie gonić xdd

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz